Sezon 2007/2008 to początek zmagań "bazarek" o tytuł mistrza III ligi serii "B". Pierwszy mecz i pierwsze obawy - pojawiające się pytania : " Czy nie zje ich trema ? ", " Jak one zagrają ? ". Pierwsze spotkanie śremski zespół wygrywa 3:0 (25:17, 25:18, 25:14) z drużyna UKS "Szamotulanin" Szamotuły . Następny rywal czekający na na nasza drużynę to UKS "Chrobry" Poznań. "Bazarki" wykorzystały sprzyjające im warunki do gry tzw. własne boisko i gorąca atmosfera na trybunach, wygrywając 3:0 (26:24, 25:19, 25:18) nie pozostawiłt suchej nitki na gościach z Poznania. Pierwszy mecz wyjazdowy naszych dziewczyn to doświadczony team z UKŻPS Kościan, gdzie przegrały 3:0 (25:19, 25:12, 25:10) . Widac po wynikach poszczególnych setów, że drużyna ze Śremu nie zostawiła bardzo dużej pamiątki w Kościanie i trzeba było czekac na rewanż na własnym boisku. Następny mecz czekał nas znowu z bardzo doświadczonymi zawodniczkami mianowice była to drużyna ze Słupcy. "Bazarki" nie wykorzystały atutu swojego boiska i przegrały gładko  0:3 (25:27, 21:25, 12:25). Po tygodniu nasza drużyna wybierała się do Konina, dzie zapowiadała się walka do samego końca. I tak też sie stało, jednak po końcówkach setów widac bylo zmęczenie drużyny z Konina i wykorzystująca to nasza ekipa ze Śrem wygrała 0:3 (22:25, 22:25, 26:28). 17 Listopada 2007 roku napewno nie ucieknie z pamięci drużyny KS BAZAR Śrem. Dlaczego ? Był to mecz wyjazdowy w Szamotułach nasze rywalki chciały z całej siły odegrac się za porażke w Śremie 0:3. Trzeba powiedziec, że z początku było widac ogromne zaangażowanie z ich strony, walczyły o każdą piłkę. Do końca, z góry nie było można powiedziec kto miał przewage w tym meczu. Obie drużyny szły łeb w łeb, aż w końcu mecz musiał rozstrzygnąc się w tie-breaku ! Wielkie zmęczenie obydwu ekip i ostatni gwizdek sędziego na strone drużyny ze Śremu. "Bazarki" wygrywają...2:3 (25:19, 16:25, 25:21, 12:25, 13:15). Zmęczone powróciły do swoich domów i cieszyły się z tego zwyciestwa. Kolejny etap rozgrywek to mecz w Poznaniu, z którym team ze Śremu wygrał wczesniej u siebie 3:0. Tym razem role się odmieniły i to gospodarze gładko pokonali KS BAZAR Śrem wygrywając 3:0 (25:23, 25:21, 25:15). Do końca rozgrywek zostały 3 mecze z klasowym rywalem UKŻPS Kościan, doświadczonymi zawodniczkami MKS MOS Słupca oraz z "Elektrynkami" z Konina. Mecz z ekipa Kościana przynosił ogromne nadzieje bo trzeba było zapomniec wynik z Kościana i odrewanżowac się na własnej hali. Niestety zawodniczki, które wcześniejszy sezon grały o klase wyżej pokonały 0:3 (21:25, 13:25, 20:25) nasza drużyne. Sytuacja w tabeli była coraz ciaśniejsza "bazarki" chciały grac za wszelką cenę o miejsca 1-6, ale trzeba było wygrac z ekipą ze Słupcy co staneło na przeszkodzie. Dziewczyny grały na maksymalnych obrotach lecz nie dały rady i przegrały 3:1 (25:13, 25:16, 22:25, 25:13). Mecz pocieszeszenia na koniec tej fazy rozgrywek z drużyną z Konina. Dziewczyny wygrywają go 3:1 (25:13, 25:14, 23:25, 25:17) i ostatecznie walczyły o miejsca 7-11. O te miejsca walczyły z :
- MLKS "SPARTA" Złotów
- TKKF "ELEKTRYNKI" Konin
- UKS "SZAMOTULANIN" Szamotuły
- MUKS "KANGUR" Nowy Tomyśl
Ta faza była rozgrywana system takim, że np. jeśli KS BAZAR Śrem grał już z zawodniczkami z Konina i wygrał to punkty już były wpisane na ich konto i tego meczu nie było. Dobrze się stało, ponieważ "bazarki" nie tracąc punktów z drużynami z poprzedniej fazy rozgrywek miały na start znaczną przewage na pozostałymi drużynami.
W nowym roku "Bazarki" miały jeden cel i tylko on się liczył...zakończyc lige na jak najlepszym miejscu, a miejsce to ma nr 7. Pierwsze spotkanie wyjazdowe w Nowym Tomyślu gdzie tamtejszy MUKS "Kangur" Nowy Tomyśl podejmował na własnym parkiecie drużyne ze Śremu. Tylko zwycięstwo miały w głowach nasze zawodniczki i tak się też stało rozgromiły na wyjeździe gospodarzy 0:3 (14:25, 14:25, 20:25). Było to pierwsze spotkanie w nowym roku. O kolejne punkty dziewczyny walczyły z MLKS "SPARTĄ" Złotów. Znowu atut własnego boiska wykorzystuja gospodarze i pokonuja gości 3:1 (21:25, 25:20, 25:22, 25:22). Widac było, że drużyna ze Złotowa była nasilniejszą spośród wszystkich drużyn w tej fazie rozgrywek, które mogły pokrzyżowac plany śremianek o wywalczenie 7 miejsca. 8 maja 2008 roku w Dzień Kobiet nasze panie podejmowały u siebie MUKS "Kangur" Nowy Tomyśl. Początek meczu i bardzo ładne zachowanie prezesa klubu Radosława Łucka - wręczenia symbolicznego kwiatka dla wszystkich pań z obu zespołów . W końcu mecz się zaczął i bardzo szybko skończył bo już po pierwszych 3 setach było wszystko jasne. "Bazarki" zmotywowane kwiatkami "rozmiażdżają" swoje rywalki 3:0 (25:10, 25:19, 25:12). Ostatni mecz ! Pewne przed tym meczem już było, że to KS BAZAR Śrem pod wodzą trenera Ewy Łukaszewskiej-Dworczyk zajmie 7 miejsce. Mecz w Złotowie to przegrana 3:0 (25:13, 25:15, 25:22) z tamtejszą SPARTĄ , jednak ten wynik nie zmienił już nic w tabeli.
Tak oto został skrócony mecz po meczu sezon 2007/2008. Oczywiście "bazarki" ostro trenowały na obozach, które zorganizował im prezes wraz z zarządem.
Zapraszam teraz wszystkich do obejrzenia zdjęć w galerii z niektórych meczów.